Wyłączenie odpowiedzialności członka zarządu
Problemy finansowe w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością mogą spowodować problemy również dla członków jej zarządu, którzy odpowiadają swoim majątkiem za zobowiązania spółki. Aby tego uniknąć, należy obserwować sytuację finansową spółki, by móc w odpowiednim momencie we właściwy sposób zareagować.
Większość członków zarządu wie o tym, że aby wyłączyć swoją osobistą odpowiedzialność za zobowiązania spółki, należy we właściwym czasie złożyć wniosek o ogłoszenie upadłości. Co oznacza „we właściwym czasie”? W terminie 30 dni od dnia, w którym wystąpiła podstawa do ogłoszenia upadłości. Spóźnione złożenie wniosku spowoduje, że osoby zobowiązane do jego złożenia mogą ponosić odpowiedzialność. Tym samym czekanie, aż na przykład zmieni się koniunktura i spółka odzyska płynność jest mocno ryzykowne z punktu widzenia członka zarządu.
Stosunkowo nową okolicznością wyłączającą odpowiedzialność członków zarządu jest wydanie postanowienia o otwarciu postępowania restrukturyzacyjnego lub postanowienia o zatwierdzeniu układu w postępowaniu w przedmiocie zatwierdzenia układu. Warto zwrócić uwagę, że nie jest istotny termin podjęcia działania przez zarząd, czyli złożenie stosownego wniosku, tylko termin wydania przez sąd postanowienia o otwarciu powyższych postępowań. Stąd w praktyce jednocześnie z wnioskiem o otwarcie jednego z powyżej wspomnianych postępowań, składany jest wniosek o ogłoszenie upadłości spółki, aby w sytuacji gdyby sąd nie zdążył wydać we właściwym czasie postanowienia, zarząd i tak mógł uniknąć odpowiedzialności.
Członek zarządu może również uwolnić się od odpowiedzialności, jeśli wykaże, że nie ponosi winy za niezgłoszenie wniosku o ogłoszenie upadłości. W praktyce jednak udowodnienie tego przysparza poważnych trudności, ponieważ niewiele jest sytuacji, które mogłyby usprawiedliwić brak działania po stronie członka zarządu. Będzie to miało miejsce w bardzo wyjątkowych sytuacjach takich jak długotrwała choroba czy niedopuszczenie go do informacji dotyczących spółki, pod warunkiem jednak, że podejmował czynności, które miały na celu dowiedzenie się, jaka jest sytuacja finansowa spółki. Niektórzy również w kategoriach braku winy poczytują niezłożenie wniosku przez członka zarządu, który został odwołany, jednak fakt ten nie został jeszcze wykazany w rejestrze przedsiębiorców.
Innym sposobem uniknięcia odpowiedzialności jest wykazanie, że wierzyciel nie poniósł szkody, tzn. nie zmniejszyła się jego możliwość zaspokojenia się z majątku spółki w sytuacji niezgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości, o otwarcie postępowania restrukturyzacyjnego, czy też o zatwierdzenie układu przez członka zarządu. Brak szkody zwalnia od odpowiedzialności wszystkich członków zarządu. Może mieć to miejsce w sytuacji, w której nawet gdyby wniosek został zgłoszony we właściwym czasie, to i tak zostałby oddalony, ponieważ majątek spółki nie wystarczałby na pokrycie kosztów postępowania. Innym przykładem byłaby sytuacja, w której wniosek ten zostałby uwzględniony, ale wierzytelność i tak nie zostałaby zaspokojona w postępowaniu upadłościowym, ponieważ fundusze uzyskane z likwidacji majątku upadłego zostałyby w całości przeznaczone na należności wyższej kategorii, innymi słowy - wierzyciel i tak nie uzyskałby zaspokojenia w jakiejkolwiek części.
Kolejnym działaniem, które członek zarządu może podjąć, jest odwołanie się do ogólnych instytucji prawa cywilnego. Może jednak podnosić wyłącznie zarzuty jemu samemu przysługujące, na przykład przedawnienie, potrącenie, czy też zarzut nadużycia prawa podmiotowego.
Powyższe punkty wskazują na to, że pojawienie się kłopotów finansowych w spółce nie jest sytuacją bez wyjścia. Należy jednak pamiętać, że trzeba również ustalić, kto w ogóle będzie ponosić odpowiedzialność. Warto podkreślić, że wpis członków zarządu do rejestru ma charakter deklaratywny, a więc jedynie potwierdza dany stan prawny, a nie kształtuje go i jednocześnie brak wykreślenia byłego członka zarządu z rejestru nie uzasadnia od razu jego odpowiedzialności. W związku z tym konieczne jest ustalenie osób, które rzeczywiście pełnią funkcję członka zarządu. Należy również wspomnieć, że odpowiedzialność obejmuje zobowiązania spółki, które powstały także przed objęciem stanowiska i dotyczy wszystkich członków zarządu pełniących funkcje od momentu powstania zobowiązania.