Roszczenie z tytułu zachowku – czy przechodzi na spadkobierców ?
Czym jest zachowek?
Jest to świadczenie zagwarantowane dla najbliższych, którzy zostali pominięci w testamencie i odsunięci od dziedziczenia na zasadach ustawowych. Ma on na celu ochronić najbliższe osoby zmarłego przed tym, by majątek jaki zostawił lub rozdał za życia nie poszedł w całości ręce dalszych krewnych, a tym bardziej obcych.
Zachowek przysługuje zstępnym (dzieci, wnuki, prawnuki itd.), małżonkowi oraz rodzicom spadkodawcy, którzy powołani byliby do spadku z mocy ustawy.
Ile wynosi zachowek?
Wielkość zachowku wynosi połowę wartości spadku, który przypadałby osobie uprawnionej, gdyby doszło do dziedziczenia ustawowego. W sytuacji, gdy osobą uprawnioną jest osoba niezdolna do pracy lub małoletni, zachowek wynosi 2/3 wartości udziału spadkowego.
Przy ustaleniu udziału spadkowego należy uwzględnić także spadkobierców „niegodnych” tj. takich, którzy popełnili umyślne ciężkie przestępstwo przeciwko spadkodawcy oraz tych, którzy spadek odrzucili.
Nie uwzględnia się natomiast tych, którzy zrzekli się dziedziczenia lub zostali wydziedziczeni.
Roszczenie z tytułu zachowku, a Uchwała Sądu Najwyższego (III CZP 125/22)
Sąd Rejonowy w Strzelcach Opolskich wyrokiem z 24 listopada 2021 r. zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 45 555,00 zł, tytułem zachowku.
SR uznał, że skoro powódka jako spadkobierca ustawowy po zmarłej matce miałaby prawo do udziału w spadku, to z uwagi na jej śmierć w toku postępowania – należność ta powinna być zasądzona na rzecz jej małżonka, który jako jej spadkobierca wstąpił do sprawy jako powód.
Jednak w trakcie rozpoznawania apelacji pozwanego, Sąd Okręgowy poddał w wątpliwość, czy nie lepiej byłoby zastosować szerszą, funkcjonalną wykładnię art. 1002 k.c., równolegle wskazując, że sprawa ta jest elementem szerszego sporu o rozliczenia między córką i synem pierwszej zmarłej i ów zachowek miał córce pomóc w rozliczeniu na tle korzystania z domu.
Ostatecznie, Sąd Najwyższy rozstrzygnął tę kwestię opowiadając się za dotychczas obowiązującą linią orzeczniczą uznając, iż: roszczenie z tytułu zachowku nie przechodzi na spadkobiercę osoby uprawnionej do zachowku jeżeli nie należy on do kręgu osób uprawnionych do zachowku po pierwszym spadkodawcy.
W uzasadnieniu SN podkreślono, że kwestia zasad dziedziczenia roszczenia o zachowek, określonych w art. 1002 k.c., była już podejmowana w orzecznictwie. Odniósł się do niej m.in. Sąd Najwyższy w uzasadnieniu uchwały z 12 maja 1970 r., III CZP 26/70.
Zaznaczono w niej, że roszczenie o zachowek wywodzi się ze szczególnej - bliskiej, osobistej - relacji między spadkodawcą a osoba uprawnioną do zachowku. Uprawnienie do zachowku, chociaż stanowi niewątpliwie prawo majątkowe, ma jednak silną przymieszkę rodzinno-prawną, duże znaczenie moralne i społeczne, służąc urzeczywistnieniu obowiązku moralnego, jaki spadkodawca ma względem swoich najbliższych, dlatego też w pewnym stopniu jest ono związane z osobą uprawnioną do zachowku.
Konkludując, uchwała SN wprost wskazuje, że roszczenie z tytułu zachowku nie przechodzi na spadkobiercę osoby uprawnionej do zachowku, jeżeli nie należy on do kręgu osób uprawnionych do zachowku po pierwszym spadkodawcy.